W 1890 roku kopalnia po raz kolejny zmieniła właściciela. Został nim książę Hugon Hohenlohe Oehringen. Książę nabył sąsiadujące od północy pole kopalni „Omer Pascha”. Po śmierci księcia Hugona w 1897 roku, cały majątek przeszedł na własność jego syna Christiana. Książę Christian Hohenlohe Oehringen wykupił pozostałe udziały kopalni Hoym od innych gwarków i z dniem 11 listopada 1897 roku został wyłącznym jej właścicielem. Pod koniec lat dziewięćdziesiątych przystąpiono do modernizacji kopalni, celem koncentracji wydobycia i odwadniania.
Kopalnia posiadała trzy szyby wydobywcze, którymi również zakład odwadniano. Tak rozproszony system eksploatacji był nieekonomiczny, dlatego pod koniec lat dziewięćdziesiątych przystąpiono do modernizacji kopalni. W 1897 roku w rejonie szybu „Grundmann” zbudowano kotłownię z czterema kotłami „Cornwall” i 40 metrowym kominem. Z początkiem roku 1899 w wykutej komorze pod szybem „Grundmann” na poziomie 200 m zabudowano parową maszyną odwadniającą, która przejęła całe odwadnianie. Jednak urządzenie uległo awarii i najniższy poziom kopalni został zatopiony. Awarię udało się w następnym roku usunąć i wodę wypompować. Do tego czasu wydobycie prowadzono na wyższym poziomie. By zabezpieczyć się przed podobnym zdarzeniem, zabudowano w szybie rezerwową maszynę o takiej samej wydajności. Odtąd łączna moc maszyn odwadniających wynosiła 400 KM.
Obok szybu „Grundmann” w 1899 roku przystąpiono do głębienia nowego szybu wydobywczego nazwanego „Oppurg” (obecnie „Głowacki”). Postawiono na nim budynek nadszybia ze stalową wieżą szybową, oraz odrębny budynek maszyny wyciągowej. W tym samym czasie w sąsiedztwie szybu oddano do użytku łaźnię robotniczą i przystąpiono do budowy centrali elektrycznej. Szyb wyposażono w maszynę wyciągową, wyprodukowaną w 1900 roku w Hucie Wilhelma w Iławie (obecnie dzielnica Szprotawy na Dolnym Śląsku). Moc maszyny wynosiła około 250 KM, a w następnych latach po zainstalowaniu nowych kotłów na parę przegrzaną o większej wydajności, wzrosła do 520 KM. Nadszybie było dwupoziomowe. Wydobyty węgiel kierowano na wyższy poziom, skąd pod własnym ciężarem i pomocą parowego linociągu o mocy 45 KM i wydajności 120 wózków na godzinę urobek docierał do bocznicy kolejowej. Uruchomienie szybu nastąpiło w sierpniu 1902 roku, który odtąd przejął całe wydobycie kopalni. W 1902 roku kopalnię zelektryfikowano. Prądu dostarczały ustawione w centrali elektrycznej dwie dynamomaszyny o łącznej mocy 53 kW. Energia elektryczna początkowo służyła tylko do oświetlenia.